#31 2009-07-14 00:58:20

Eiinaar

tytaniczny

2788331
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2009-02-23
Posty: 874
Punktów :   

Re: Mackill po 22.

Jest dobrze po 22 ;-)

Względem forum zewnętrznego, moje zdanie jest takie, że ludzie, którzy będą mieli supportera nie będą raczej tu zaglądać. Oczywiście zdarzą się wyjątki: Kwiatuszek (może z racji prezesury), Prondzyn (on tu rządzi przecież), Smok i kilka innych osób. Ja zaglądam tu z sentymentu ;-)

Inni zaś mają razem z HT forum wewnętrzne i z różnych przyczyn nie będą się tu zbyt często logować - nie ma się co dziwić. Bo przy logowaniu do HT już jesteś na forum (a tu trzeba osobno), bo tamto forum jest wygodniejsze, bo są tam powiadomienia, bo nie wiedzą o tym... Ile osób udziela się codziennie na wewnętrznym forum PMP i stanowi o sile federacji, a tutaj nawet nie ma konta!

Co do ambitnych członków to chyba jest trochę tak, że im większa federacja, tym łatwiej ściągnąć nowych, w tym bardziej ambitnych federatów. Ale prawda jest też taka, że większość wstępujących do PMP ludzi nie udziela się w ogóle - nie interesuje ich życie federacji. Wystarcza uczestnictwo w pucharze plus możliwość zapytania o jakiś szczegół w wątku z poradami bardziej doświadczonych kolegów (i koleżanki).

Wreszcie co do innych "ambitnych" federacji to mogę wypowiedzieć się na temat jednej z większych w Polsce, czyli Betonu. Byłem członkiem przez ponad miesiąc i nie działo się tam dosłownie nic! Żadnego wątku powitalnego, żadnego spamu, kilka postów tygodniowo w wątku z pucharem Betonu i klika o treningu defensywy plus "Need Bid". W PMP nabija się tyle w wolnej gadce między 21:00 a 21:30 ;-) Czyli nie jest z PMP tak źle jak twierdzi ten V ligowiec.

Offline

 

#32 2009-09-23 03:53:06

chytrykot

fantastyczny

Zarejestrowany: 2009-06-07
Posty: 167
Punktów :   

Re: Mackill po 22.

ochman86_PMP napisał:

...napotkałem V ligowca, który wyraził bardzo dosadną aczkolwiek mocno prawdziwą opinię. Otóż rzekł, że PMP jest dziwną federacją nie nastawioną na jakość członków lecz tylko na ich ilość i na głupie statystyki. Fraza ta była jak grom zeusowski z posępnego nieba. Doszło do mnie, że zbieram "cyferki", puste aliasy. Liczba członków wzrastała, a na forach te same mordy po smalcu, nikogo nowego... Usiadłem, pomyślałem i stwierdziłem, że moje działanie mogło narazić imię Federki na szwank i opinie, które jej się nie należą, a więc i jej członkom.
Informuję, że swoją działalność zawieszam, nie ma już rekrutacji z mojej strony i w pewnym sensie proszę, aby inni też tego nie robili (chyba, że mają 100% kandydatów, którzy swoją osobą będą realnie tworzyć FPMP). W tym przypadku myślę, że lepiej żeby nas (właściwie Was) było mniej, a jednak bardziej zaangażowanych niż żeby istniała rzesza członków-cieni z grupą nakręcającą całe życie Federacji. Jednocześnie chciałbym przeprosić za to, że moje działanie mogło narazić któregoś z członków na niemiłe, nieprawdziwe komentarze. Tyle.

Jest środek nocy a takie słowa trafiają w samo sedno mojego niewielkiego kociego rozumka. Jednakże myślę że słowa jednej z piosenek Monty Pythona ,,Always Look on the Bright Side of Life'' można wziąść i tym razem, perwersyjnie używając jako przykład. Może właśnie tak bardzo wyjaskrawione słowa krytyki miały trafiać w autora pierwotnego tekstu (który pozwoliłem sobie przytoczyć) Ochmana. Czy gdyby nie wypowiedź Vligowca mogłoby być jeszcze gorzej - może każdy powinien zadać sobie to pytanie i szturchnąć kolegę, koleżankę z ligi - ej, co jest z Tobą, dlaczego nie piszesz, nie udzielasz się - jak trzeba to fuknąć lub chuknąć (tak jak to zrobił ze mną Eiinaar ) Czy to może pomóc ?? Czy ten Vligowiec nie zasłużył sobie na to by mu pokazać jak bardzo się pomylił skoro raz na zawsze skreślił PMP skoro z góry założył że tak jest i pewnie nic się tu nie zmieni ??


Większa, liczniejsza federacja miałaby swoje plusy i minusy, co nie jest zbyt odkrywczą myślą, nawet w moim wykonaniu. Lecz może warto zastanowić się czy jest możliwe że przy np. podwojeniu ilości ludzi w federce podwoiła by się ilość tych aktywnych członków?? Czy było by w PMP więcej życia??


boję się że w drodze po awans do VII ligi najtrudniejszym rywalem będzie moja drużyna - czy podołam?

Offline

 

#33 2009-10-05 22:32:50

 kornel85

światowej klasy

4606411
Skąd: Nowogród
Zarejestrowany: 2008-11-22
Posty: 435
Punktów :   
WWW

Re: Mackill po 22.

Eiinaar napisał:

Jest dobrze po 22 ;-)

Względem forum zewnętrznego, moje zdanie jest takie, że ludzie, którzy będą mieli supportera nie będą raczej tu zaglądać. Oczywiście zdarzą się wyjątki: Kwiatuszek (może z racji prezesury), Prondzyn (on tu rządzi przecież), Smok i kilka innych osób. Ja zaglądam tu z sentymentu ;-)

Inni zaś mają razem z HT forum wewnętrzne i z różnych przyczyn nie będą się tu zbyt często logować - nie ma się co dziwić. Bo przy logowaniu do HT już jesteś na forum (a tu trzeba osobno), bo tamto forum jest wygodniejsze, bo są tam powiadomienia, bo nie wiedzą o tym... Ile osób udziela się codziennie na wewnętrznym forum PMP i stanowi o sile federacji, a tutaj nawet nie ma konta!

Co do ambitnych członków to chyba jest trochę tak, że im większa federacja, tym łatwiej ściągnąć nowych, w tym bardziej ambitnych federatów. Ale prawda jest też taka, że większość wstępujących do PMP ludzi nie udziela się w ogóle - nie interesuje ich życie federacji. Wystarcza uczestnictwo w pucharze plus możliwość zapytania o jakiś szczegół w wątku z poradami bardziej doświadczonych kolegów (i koleżanki).

Wreszcie co do innych "ambitnych" federacji to mogę wypowiedzieć się na temat jednej z większych w Polsce, czyli Betonu. Byłem członkiem przez ponad miesiąc i nie działo się tam dosłownie nic! Żadnego wątku powitalnego, żadnego spamu, kilka postów tygodniowo w wątku z pucharem Betonu i klika o treningu defensywy plus "Need Bid". W PMP nabija się tyle w wolnej gadce między 21:00 a 21:30 ;-) Czyli nie jest z PMP tak źle jak twierdzi ten V ligowiec.

i tu masz rację... niestety przyznam sięże ja ostatnio (dość długo) nie jestem na bieżąco z zewnętrznym , ale nawet na wewnętrznym , mimo że jestem kilka razy dziennie nie nabijam tylu postów co dawniej (ehhh. stare dobre czasy) pozostaje nadzieja że coś sięzmieni i wszystko się poprawi

pozdrawiam zewnętrznych PMPowców

Offline

 

#34 2010-05-20 02:04:31

 nionio_HandF

kiepski

Zarejestrowany: 2010-05-20
Posty: 11
Punktów :   

Re: Mackill po 22.

Odnośnie userów którzy dołączyli do federki i są biernymi członkami.
Jestem żywym przykładem, osoby która wstąpiła w szeregi PMP bez wcześniej reklamy.
Może tylko dodam jeszcze kilka słów o Dovco, mogę powiedzieć, że to właśnie On uświadomił mi, że Hattrick to nie tylko gra, ale ze to coś więcej. Powiedział mi kiedyś: prawdziwa zabawa się zaczyna dopiero jak się wstąpi do federacji. Długo się zastanawiałem czy zainwestować w suppka... no i stało się przyszły Święta trochę było nudno, postanowiłem rzucić groszem i kupić suppka... i nie żałuje. Oczywiście najpierw dołączyłem do HandF. Na początku byłem trochę zagubiony... ale powoli się rozkręcałem, zaczęłam spamować:). Na dodatek pewnego dnia napisał do mnie na GB jakiś członek z HandF.... trochę byłem zaskoczony... bo nie nadużywałem tej funkcji zbytnio(bo jak dla nowego była mi obca). Teraz ten user jest selekcjonerem naszej reprezentacji!! Tak, to właśnie drago do mnie napisał... miałem szczęście ze tak znakomity taktyk odezwał się do mnie, do osoby która praktycznie nie wiele wie o HT. Zaczęły się godzinne spamy... itd.

Minął jakiś czas i stwierdziłem ze może wstąpię do innej federki tak dla sprawdzenia czy wszędzie jest podobna atmosfera. Padło na PMP... a właśnie dlaczego PMP??
W sumie to nie pamiętam, może dlatego ze HandF popiera właśnie PMP... ale sprawdzałem tez inne federacji.
Tutaj tez spotkała mnie niespodzianka... zobaczyłem ze dużo jest konkursów to się pozapisywałem do tam rożnych różniastych(potem tego nie potrafiłem ogarnąć:)). Szczególnie utkwił mi w pamięci Lisu_PMP  który stworzył znakomitą współpracę przy PD. Potem przyszło PPMP... no nie miałem wyboru, musiałem zostać wśród PemPków:).
Może nie jestem najaktywniejszym członkiem, ale zaliczam się do aktywnych a nie jestem w federce po to żeby tylko być na liście:)
Szczególnie cenie sobie spam z Castem:)



Pora na drzemkę:)

Offline

 

#35 2010-05-25 22:20:44

ochman86_PMP

nadprzyrodzony

Skąd: WWY
Zarejestrowany: 2009-06-22
Posty: 645
Punktów :   

Re: Mackill po 22.

Bardzo ciekawa historia, do napisania na wewnętrznym. pozdro, ochman:)

Offline

 

#36 2010-05-28 20:28:47

Donlisu

błyskotliwy

4360003
Skąd: Oleśnica
Zarejestrowany: 2009-01-10
Posty: 236
Punktów :   

Re: Mackill po 22.

Czekam jeszcze, może uda nam się stworzyć znów duet 


"Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach to porażka"

FORZA MILAN !!!!!!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
https://rimavska-sobota.ibetonove-zumpy.sk cs dead provet3rans clan wywrotka Piła