mistrzowski
Moze od kwietnia dostane podwyzke, to morze dorzuce do pedrakow suppka
Offline
Znowu ten wężowy język i wyrachowanie te na jaw wychodzą. Waść każdy żart za prawdę bierzesz i ponownie oczerniać zaczynasz, a ja to na razie jeszcze cierpliwie znoszę. Jednak nie czekaj dnia i godziny, kiedy me opanowanie do kresu dotrze, albowiem wtedy ręka sprawiedliwości Cię dosięgnie.
Kwiato szlachetny, wierzę głęboko, że Ty, Panie możny i łaskawy, mych słów za zbytnie pouchwalstwo nie odbierzesz, a tego kpiarza nawet słuchać nie będziesz. On się ziela zbyt wiele napalił i plecie głupoty jak koń, co za dużo owsa zeżre i szaleje do stajnicy.
Ostatnio edytowany przez Praqol (2009-02-15 12:20:05)
Offline
MacKill napisał:
Z tego cwaniactwa i pazerności to chyba rozum odebrało waszmości!
Kwiato Cny Mężu nie słuchaj go. Ja cię przed nim ochronię... .
To ja zaczynam?
Offline
"Proszę pani, a on mnie szturchnął i zabrał samochodzik"
Zacząłeś tą jałową dyskusję i jeszcze bezczelnie starasz się w niej o ostatnie słowo. Nieładnie, nieładnie
Offline