tytaniczny
- Wiem, że Pan, Panie Prezesie Ts-Chemik, często pomaga innym doradzając, ale też lubi Pan zachowywać się jak gwiazda (dlatego spytałem wcześniej, czy nią się Pan czuje)
w HT ???
Ostatnio edytowany przez drunk-dragon (2009-07-02 22:32:10)
Offline
tytaniczny
-Uważa Pan, Panie Prezesie, że pomoc w ustawieniu drużyny Prezesowi Citwusowi przeciwko Prezesowi Alfredowi była działaniem „fair-play”? Nie był to przecież mecz o tak zwaną pietruszkę i co gorsza, już raz Alfred został ograny przez Pana w tym samym pucharze???
Offline
-Może i nie było to "fair play",ale citwus zwrócił się do mnie z prośbą to nie odmówiłem.Później strasznie na mnie niektórzy naskoczyli zapominając,że nie raz w tamtej edycji pokazałem co to jest gra Fair Play.Każdy orze jak może czy w domu czy na dworze,a Chemik pomaga,dla niektórych to zniewaga.Nie czuje jak rymuje więc możecie za tamten postępek nazywać mnie ch....
Offline
- A ja myślę, że są ludzie, których Pan nie lubi i okazuje im to… Przykładem tego może być Prezes Drunk-Dragon, który raczej cały czas jest negowany przez Pana w postach na forum nie wspominając już o tym, że na zewnętrznym forum regularnie Pan go minusuje – dlaczego?
Offline
Który mecz z poprzedniej edycji Pucharu PPMP był dla Ciebie najtrudniejszy? Zwątpiłeś w sukces przegrywając w finale z Kornelem 0-2? W ogóle czy spodziewałeś się triumfu przed rozpoczęciem pucharu? Kogo się teraz obawiasz?
Offline
-Wszystkie mecze traktowałem tak samo,nie było żadnego który bym wyróżnił.Wiadomo im bliżej finału tym bardziej myślało się o samych zwycięstwach.Meczu finałowego nie oglądałem na żywo(praca) tylko kornel mi pisał relację sms-ową dlatego nie miałem czasu się emocjonować o zwątpieniu w sukces nie mówiąc.
Triumfu na początku się nie spodziewałem,chociaż statystykami wszystkich przewyższałem.Myślałem,że odpadnę przez limit gwiazdek,ale jakoś szczęście wiele razy sie do mnie uśmiechało.
W tej edycji z racji tego,że będę miał słabszy skład to obawiam się każdego...
Offline
-Nie uważam się za taką jestem małym szaraczkiem:)
PAMIĘTAJCIE JEDNA JASKÓŁKA WIOSNY NIE CZYNI,NIE ZAŁAMUJCIE SIĘ PO PORAŻKACH,BO PO NICH PRZYCHODZĄ ZWYCIĘSTWA I KAŻDY Z WAS MOŻE ZOSTAĆ PRZYSZŁYM MISTRZEM POLSKI
a Ani przekazuję buziaczki
Offline
Dziękujemy Ci za wywiad, życzymy dalszych sukcesów zarówno w życiu codziennym, jak i w Hattricku. Oczywiście przesyłamy pozdrowienia dla głównego asystenta pana prezesa. Dobrej nocy!
Offline
tytaniczny
Wielkie dzieki
Offline