W ramach obchodów jubileuszu Federacji Przyszłych Mistrzów Polski gościmy w ten weekend na forum tych prezesów, którzy tego mistrzostwa są bardzo blisko lub już je zdobyli. Czyli po prostu prezesów z E-klasy ;-)
Witamy serdecznie i zapraszamy do dyskusji - właśnie w tym wątku.
Wszystkich gości proszę też o zrobienie jednej rzeczy: zacytowanie pytania, posta na którego odpowiadają. To znacznie zwiększy czytelność i przejrzystość wątku ;-)
Wszystkich użytkowników proszę o zaznaczenie, napisanie do kogo kierowany jest post (o ile jest kierowany do konkretnej osoby).
Offline
Widziałem już, że konto na forum stworzył sobie nasz reprezentant w Hattrick Masters, Ursyn prezes zespołu Maq Ultrasonics. Witam serdecznie!
Mnie interesuje jakie stawiasz sobie cele w HM, czy poczyniłeś jakieś specjalne zakupy w związku z występami w światowej elicie. Oczywiście gratuluje dwóch pierwszych zwycięstw ;-)
Offline
Eiinaar napisał:
Widziałem już, że konto na forum stworzył sobie nasz reprezentant w Hattrick Masters, Ursyn prezes zespołu Maq Ultrasonics. Witam serdecznie!
Mnie interesuje jakie stawiasz sobie cele w HM, czy poczyniłeś jakieś specjalne zakupy w związku z występami w światowej elicie. Oczywiście gratuluje dwóch pierwszych zwycięstw ;-)
Witam przeserdecznie
Ciężko jest cokolwiek planować w HM, bo to loteria - raz grasz u siebie z egzotycznym rywalem, a w kolejnej rundzie możesz trafić na napinacza na wyjeździe... (np. FK Zāles pļāvēji - Wage 5 667 392 pln).
Dlatego moim jedynym założeniem przed HM było podniesienie pensji o kilkaset tysięcy i gra najsilniejszym składem w każdym meczu. Kupiłem utopijnego pomocnika i boskiego skrzydłowego z myślą o HM. Nie wiem jeszcze co z nimi zrobię po zakończeniu rozgrywek.
Same rozgrywki HM to dla mnie coś zupełnie nowego i ekscytującego. Wczoraj grałem mecz dzień po napakowaniu morale zespołu do "raj na ziemi" - super sprawa
Offline
błyskotliwy
Oby szło jak najlepiej, powodzenia
Offline
Paradise on Earth! robi niesamowite wrażenie )))
Od czasu gdy zacząłeś grać w HT - jaki Twoim zdaniem zrobiłeś największy błąd w swojej dotychczasowej karierze?
Czego do tej pory żałujesz, a co zrobiłbyś tak samo gdybyś miał zacząć od zera jeszcze raz (w skrócie )
Pzdr i gratki wyników ostatnich 4meczy
Offline
Na co w tym sezonie postawiłeś puchar polski, liga, hattrick masters czy może bez napinki na nic ??
Offline
Safar napisał:
a jak to jest gotówkowo birąc pod uwagę włąsnie PP czy mecze ligowe na szczycie większa frekfencja kibiców itp ??
Zacznijmy od 1,5 bańki od sponsorów. W PP cały sezon na wyjazdach i do dalekich rund ze słabymi rywalami, którzy nie mają kolosalnych stadionów. Frekwencja w lidze jest oczywiście wysoka ze względu na duży fanklub, z drugiej jednak strony ciężko jest mieć długie serie zwycięstw
Rozsądne pensje w e-klasie to takie, które nie przekraczają 3 baniek.
Offline
Eiinaar napisał:
A to Montevideo Wanderers raczej nie powinno na własnym boisku sprawić wielkich problemów? Jak oceniasz swojego najbliższego rywala?
Rywal ma nieco słabszy od mojego skład, więc cieszę się, że gram u siebie. O ile Krasnale nie zrobią mi krzywdy w niedzielę, powinna być IV runda.
Offline
chytrykot napisał:
Paradise on Earth! robi niesamowite wrażenie )))
Od czasu gdy zacząłeś grać w HT - jaki Twoim zdaniem zrobiłeś największy błąd w swojej dotychczasowej karierze?
Czego do tej pory żałujesz, a co zrobiłbyś tak samo gdybyś miał zacząć od zera jeszcze raz (w skrócie )
Pzdr i gratki wyników ostatnich 4meczy
Największym błędem był mój debiutancki sezon. Co tydzień inny trening, trener zadowalający z kiepskim LSem - słowem same wpadki. Jak przeczytałem pierwszy poradnik, chciałem z miejsca założyć nową drużynę. Nawet złożyłem podanie używając do rejestracji swojego trzeciego imienia, ale zostało ono odrzucone. W sumie dobrze, bo zamiast Ursyna mielibyśmy kolejnego Mikołaja
Drugą rzeczą, której żałuję to... Awans do ekstraklasy! Oczywiście nie mam na myśli samego awansu, a całą ścieżkę pięcia się w górę powyżej IV ligi. Z perspektywy czasu oceniam, że zebrałem niewystarczające zasoby, żeby przez dłuższy czas funkcjonować na najwyższym poziomie. Jakieś 3 sezony za szybko zmieniłem trening na generała. Po prostu mam na koncie za mało kasy, żeby komfortowo budować skład.
Gdybym miał zacząć od zera, podzieliłbym karierę na 2 wyraźne rozdziały. Najpierw chciałbym osiągnąć za pomocą treningu ogromny sukces finansowy, dopiero później zająć się atakiem e-klasy, PP, HM, NT, ZHP, WKU...
Offline
Donlisu napisał:
Na co w tym sezonie postawiłeś puchar polski, liga, hattrick masters czy może bez napinki na nic ??
Trenuję ogólny, więc nie muszę delegować różnych zawodników w różnych rozgrywkach. Nie przemeblowywałem całkowicie składu przed HM - chciałbym mieć solidny skład na cały sezon. Gram najlepiej jak potrafię na wszystkich frontach, jednak na pierwszym miejscu w tym sezonie postawię HM - mogę nie mieć już w karierze okazji skopać tyłka Indonezyjczykowi, czy przerobić na ropę Malezyjczyka. Jak zwykle chciałbym dojść daleko w PP - miło by było zagrać na neutralnym terenie, o obronie nie wspominając. W lidze natomiast wystarczy mi spokojne utrzymanie.
Offline
Ty oraz Skiberpool macie zdecydowanie najmniej wykonanych transferów w całej ekstraklasie. Nie zajmujesz zatem chyba się jakoś intensywnie ST.
Jak udaje Ci się utrzymać na takim wysokim poziomie przy treningu ogólnym? Czy przy takim poziomie pensji można utrzymać się powyżej zera w bilansie dwutygodniowym tylko z sponsorów i kibiców?
Ile mniej więcej czasu tygodniowo poświęcasz na Hattricka?
Offline
Witam na forum także prezesa Skibę, bardzo nam miło gościć kolejnego przedstawiciela najwyższej polskiej klasy rozgrywkowej.
Powyższe pytanie do Ursyna spokojnie można skierować również do Ciebie, jak wygląda w Twoim przypadku bilans finansowy oraz trening (spojrzawszy na formę Twoich zawodników można odnieść wrażenie, że nie masz treningu ogólnego) w ekstraklasie?
Offline
tytaniczny
witaj bohaterze ht )
nie obawiasz się że jak zdobędziesz najwyższy szczyt w tej grze to zaczniesz się zastanawiać po co dalej grać lub co gorsza wpadniesz w rutynę ???
wirtualny świat... wirtualni znajomi... wirtualny złodziej czasu ... ockniesz się z tego zauroczenia i okaże się że tak naprawdę straciłeś tylko kawał życia ... miałeś kiedyś takie obawy ???
Offline